Planowanie głowicy

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
damiii
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 128
Rejestracja: pt, 5 wrz 2008, 21:58
Styl jazdy: Enduro
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Planowanie głowicy

Post autor: damiii » pn, 23 mar 2009, 17:24

Witam! Musze wymienić uszczelkę pod głowicą, bo zdejmowałem głowice i uszczelka nie była w najlepszym stanie. Uszczelkę już zamówiłem oryginalną, tylko martwią mnie drobne nierowności w głowicy. Moje moto to Suzuki Rmx 250, jest tam metalowa uszczelka a głowica oczywiście aluminiowa. Nie wiem czy to zostawić i założyć uszczelkę i wszystko będzie grac czy możne planowanie? Robi się to na crossach?? Nic nie zaszkodzi?? Co radzicie zrobić?? :?:

Ps: /Nowa głowica to za duże koszty jak dla mnie. :rolleyes:

zielorz
VIP
VIP
Posty: 892
Rejestracja: czw, 3 mar 2005, 20:28
Motocykl: GSXR 750 K0
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: RASZKÓW
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Planowanie głowicy

Post autor: zielorz » pn, 23 mar 2009, 17:33

W silnikach jednocylindrowych nie ma ciągłej potrzeby planowania głowicy. Najlepiej zawieź gdzieś gdzie planują i niech ci sprawdzą ;)


Pozdrawiam

bulamoto
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 251
Rejestracja: sob, 8 mar 2008, 19:57
Motocykl: yz125 sx125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: luban-olszyna-mirsk-jelenia gora
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Planowanie głowicy

Post autor: bulamoto » pn, 23 mar 2009, 21:47

jezeli masz jakies watpliwosci co do glowicy, to lepiej ja jest splanowac i miec pewnosc, ze nie pojdzie ciecz do cylindra... Mozesz oddac to do specjalistycznego zakladu, albo rowniez splanowania dokonac samemu. Bierzesz jakas szybe ok. 50x50, wodny papier scierny no i glowice. Na szybe kladziesz papier (scierna strona ku gorze), polewasz woda. Dociskajac glowice do papieru, wykonujesz okrezne ruchy. Wazne aby glowica byla dociskana swoja cala powierzchnia...

zielorz
VIP
VIP
Posty: 892
Rejestracja: czw, 3 mar 2005, 20:28
Motocykl: GSXR 750 K0
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: RASZKÓW
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Planowanie głowicy

Post autor: zielorz » wt, 24 mar 2009, 07:53

A tłok odlej sobie z kanki od mleka i obrób na zwykłej tokarce ;) :lol: :lol:

zielorz
VIP
VIP
Posty: 892
Rejestracja: czw, 3 mar 2005, 20:28
Motocykl: GSXR 750 K0
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: RASZKÓW
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Planowanie głowicy

Post autor: zielorz » wt, 24 mar 2009, 17:00

Lesnik pomysł jest dobry, ale weź pod uwagę to, że czynność tą ma wykonać człowiek, który nie ma o tym większego pojęcia, przynajmniej tak wnioskuję z jego wypowiedzi. Planowanie głowicy to koszt kilkudziesięciu złotych i mam pewność, albo duże prawdopodobieństwo, że zrobione jest to dobrze i dokładnie ;)

Pozdrawiam

Autor tematu
damiii
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 128
Rejestracja: pt, 5 wrz 2008, 21:58
Styl jazdy: Enduro
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Planowanie głowicy

Post autor: damiii » wt, 24 mar 2009, 21:26

Mechaniką troszkę się znam, sam robię wszystkie remonty jak narazie, typu wymiana tłoka, korby (oczywiście wyważana w zakładzie), wymiana sprzęgła, łożysk itp w 2-taktach. Nie mam zadnego sprawdzonego warsztatu. W jakich zakładach się tym zajmują?? W serwisach samochodowych, czy w jakiś zwykłych warsztatach?? O planowaniu jak na teraz za dużo nie wiem, ale co sadzicie o tym pomyśle z papierem wodnym, aby zrobić to samemu??
Czekam na szybka odpowiedz. Pozdro!

Grzechu_MX
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 304
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 17:01
Motocykl: Na razie nie ma
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Planowanie głowicy

Post autor: Grzechu_MX » wt, 24 mar 2009, 21:29

Myślę ze jak robisz remonty e moto to nie będziesz miał problemu z planowaniem głowicy. Wykonywać okrężne ruchy i dociskać równomiernie na całej powierzchni to nic trudnego.
Moto sprzedane, zbieram kasę na następne.

kylo
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 35
Rejestracja: pn, 8 wrz 2008, 10:50
Motocykl: YZ 125 T1
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: spytkowice k. rabki
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Planowanie głowicy

Post autor: kylo » śr, 25 mar 2009, 00:41

Panowie, wg mnie szlifowanie głowicy papierem... trochę mija się z celem, przecież z założenia głowica musi być idealnie płaska a nie wyobrażam sobie zrobienie tego papierem ściernym który zawsze się gdzieś zmarszczy czy coś w tym stylu więc powierzchnie przy kanałach siłą rzeczy się zaokrąglą, co zaprzecza założeniu że głowica musi być płaska. Lepiej oddaj to komuś kto szlifuje głowice, kosz nie będzie duży a raczej będzie to zrobione pewniej niż tym domowym sposobem. Takie jest moje skromne zdanie, dodam że trochę znam się na rzeczy bo od małego mam do czynienia z frezarkami, tokarkami itp.
pzdr :rolleyes:
Prostowanie dyfuzorów, toczenie, frezowanie...

Grzechu_MX
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 304
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 17:01
Motocykl: Na razie nie ma
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Planowanie głowicy

Post autor: Grzechu_MX » śr, 25 mar 2009, 16:08

z tokarkami frezarkami może tak ale chyba nie z papierem ściernym. Jak się szlifuje papierem na mokro na szybie to żadne fałdki się nie robią.I jak tak się będzie robiło to głowica będzie prosta. W warsztatach gdzie planuja głowice jak jest niewielka nierównosc, albo nie maja sprzętu to tez robią papierem.
Moto sprzedane, zbieram kasę na następne.

kylo
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 35
Rejestracja: pn, 8 wrz 2008, 10:50
Motocykl: YZ 125 T1
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: spytkowice k. rabki
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Planowanie głowicy

Post autor: kylo » śr, 25 mar 2009, 17:10

pracowałem też w aso blacharsko-lakierniczym Ford w Nowym Targu i przypuszczam Grzechu_MX że wiem więcej o papierze ściernym niż Ty, nieważne zresztą, bez urazy w każdym razie. A praktycznie rzecz biorąc zeszlifowanie około 0,1 mm głowicy wzwyż nie będzie takie miłe i przyjemne jak mówisz bo jednak jest to kawałek powierzchni. Więc moja propozycja, damiii weź daj tą głowice do wyszlifowania papierem Grzechowi a gdy skończy robotę niech przyłoży liniał do głowicy, zrobi zdjęcia, wrzuci tu i wtedy zobaczymy czy ten sposób jest aż taki dobry. A i niech sprawdzi jeszcze płaskość swojej szyby bo nie wierze że będzie bardziej płaska od głowicy
ps mam szlifierkę do głowic w domu i będę tego bronił maszynowego szlifowania
Prostowanie dyfuzorów, toczenie, frezowanie...

lukasz_eu
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 135
Rejestracja: pt, 13 mar 2009, 23:35
Motocykl: KX 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Planowanie głowicy

Post autor: lukasz_eu » śr, 25 mar 2009, 17:50

Grzechu testowałem taki sposób na własnej skórze (głowicy) w trochę starszym sprzęcie kilka lat temu.
Małe są szanse żeby ręka się nie zmęczyła i głowica nie złapała lekkiego przekosu raz w jedną potem w drugą a potem wychodzi płaszczyzna w kształcie litery "U" (po pomiarze)
Wiem że można tak zrobić ale jest to sposób dla cierpliwych i dokładnych
do tego efekt niepewny

bulamoto
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 251
Rejestracja: sob, 8 mar 2008, 19:57
Motocykl: yz125 sx125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: luban-olszyna-mirsk-jelenia gora
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Planowanie głowicy

Post autor: bulamoto » śr, 25 mar 2009, 18:38

kylo pisze:Panowie, wg mnie szlifowanie głowicy papierem... trochę mija się z celem, przecież z założenia głowica musi być idealnie płaska a nie wyobrażam sobie zrobienie tego papierem ściernym który zawsze się gdzieś zmarszczy czy coś w tym stylu więc powierzchnie przy kanałach siłą rzeczy się zaokrąglą, co zaprzecza założeniu że głowica musi być płaska. Lepiej oddaj to komuś kto szlifuje głowice, kosz nie będzie duży a raczej będzie to zrobione pewniej niż tym domowym sposobem. Takie jest moje skromne zdanie, dodam że trochę znam się na rzeczy bo od małego mam do czynienia z frezarkami, tokarkami itp.
pzdr :rolleyes:
Planowanie za pomoca szlifierek mija sie z celem... glowica przy odpowiedniej eksploatacji ma utrzymywac swoj ksztalt (dokrecanie "na krzyz", nic na sile) przy wiekszych odksztalceniach zalecana jest jej wymiana, a nie planowanie. Nie bedziemy przeciez zbierac z niej niewiadomo jakiej warstwy i przy remontach silnikow zalecane jest wykonywanie tego recznie za pomoca papierow sciernych ok. 400-600, co ma na celu usuniecie syfu, osadow i pozostalosci uszczelek z glowicy, aby rownomiernie dolegala wraz z uszczelka do cylindra.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”