YZ250 02r przydusza na pelnych obrotach

czechu · Post autor: **czechu** » ndz, 22 mar 2009, 22:37

Witam wszystkich. Mam mały kłopot z moją yz250 2002r. Przy pełnym odkręceniu manetki silnik nie pracuje na maxa tylko jest jakby przyduszony, dymi na biało, ogólnie generuje jakies 80% mocy. Mieszanka prawidłowa tj. 30:1, filtr czysty i "tłusty", świeca po 10- 15 minutach pracy nie zakopcona ani nie "wypalona". Jedna rzecz którą zauważyłem to mały luz na drążku mechanizmu który przykręcony do dżwigni (nie wiem jak to sie fachowo nazywa) otwiera jakieś "kanały wylotowe" pewnie przy wyższych obrotach (dżwignia znajduje się nad pompą chłodziwa a w/w kanały przed dyfuzorem). Czy ten luz może być przyczyną. Luz jest niewielki (2mm) ale nie wiem jak ma się on do pracy całego mechanizmu bo nie próbowałem odpalać przy sciągnietym dekielku. Niestety jestem nowy w tym temacie bo jest to moja pierwsza crossówka 2T dla tego proszę o wyrozumiałość i pomoc.

WLD_Wlodi · Post autor: **WLD_Wlodi** » pn, 23 mar 2009, 16:33

(...) mały luz na drążku mechanizmu który przykręcony do dżwigni (nie wiem jak to sie fachowo nazywa) otwiera jakieś "kanały wylotowe" pewnie przy wyższych obrotach (dżwignia znajduje się nad pompą chłodziwa a w/w kanały przed dyfuzorem).

Jest to zawór wydechowy.

Jeśli dymi na biało, to nie ubywa płynu chłodniczego, albo oleju ze skrzyni?

Postautor: **ecik** » pn, 23 mar 2009, 17:09 · Post autor: **ecik** » pn, 23 mar 2009, 17:09

Nie wiem jak jeździsz ale odpal motocykl, rozgrzej go i wjedź na jakąś szutrową drogę (jakąś długą). Odwiń manetkę do oporu i tak 1, 2 ,3 ,4 ,5 aż ją przegonisz.
Na początku 2T kopci i trzeba go przegonić żeby pracował normalnie.

Jeżeli nadal będzie coś nie tak to napisz czy nadal kopci.

czechu · Post autor: **czechu** » pn, 23 mar 2009, 22:39

Narazie pogoda nie zabardzo do jazdy ale jak tylko przestanie padać i bedzie można śmigać to spróbuje ją przegonić ale w niedziele jezdziłem około pół g. nie żałując gazu i nadal kopciła i miała problem z pełną mocą. Znajomy bardziej doświadczony rider też pojezdził i to samo. Sugerował że może za dużo oleju mam w mieszance ale nie sądzę bo na 10l wlałem dokładnie 330ml oleju. Przed niedzielną jazdą sprawdzałem stan oleju w skrzyni i jest ok. Co do płynu chłodniczego to niestety o sprawdzeniu poziomu zapomniałem ale jutro to zrobię i napiszę co i jak. W serwisówce Jest tabela objawów i według niej powinienem zmienić pozycje spinki na iglicy o 1 w góre. Zrobiłem to i nic. Bez poprawy. Spróbowałem w drugą stronę to silnik po odpaleniu cały czas sie kręcił na wysokich obrotach oczywiście bez gazu. Może trzeba by wymieniać dysze w zależności od warunków pogodowych. Nie wiem. Juz nie mam pojęcia. Może rozkręcić gaźnik i porządnie go wyczyścić.

Postautor: **ecik** » wt, 24 mar 2009, 18:39 · Post autor: **ecik** » wt, 24 mar 2009, 18:39

Rozkręć jeszcze tą pokrywę gdzie jest zawór wydechowy (z prawej strony cylindra). Odpal motor, rozgrzej chwile i otwórz manetkę i zobacz czy działa zawór - jeżeli nie to masz przyczynę dlaczego muli na wysokich.

Sprawdź świecę jakiego jest koloru - powinna być taka rudawa.
Jak kopci to jedynie co mi wpada na myśl to uszczelniacze na wale są do wymiany.

czechu · Post autor: **czechu** » wt, 24 mar 2009, 20:23

Świeca przykopcona i mokra- nie palona od niedzieli. Sciągne ten dekielek i zrobie jak mówisz. Dam znać co i jak. Jeszcze pytanie czy wielki kłopot z tymi uszczelniaczami? dostanę się tam od cylindra czy musze kopać głebiej?

Forum MotoX.com.pl