cylinder - na co uważać przy ściąganiu

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
bulamoto
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 251
Rejestracja: sob, 8 mar 2008, 19:57
Motocykl: yz125 sx125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: luban-olszyna-mirsk-jelenia gora
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: cylinder - na co uważać przy ściąganiu

Post autor: bulamoto » czw, 5 mar 2009, 08:39

Cos Tobie Amator sie pomylilo z tym, ze Wiseco nie robi tlokow nadwymiarowych :rolleyes: A co do jakosci tlokwo, to jezeli sie nie jezdzi zawodowo z pelna pizd*, nie trzeba kupowac tlokow najlepszych marek, bo sie faktycznie przeplaca...wystarczy tlok z przyzwoitych firm: Prox, Vertex, nie wiem jak z Namura, poniewaz nie mialem okazji ich testowac...

Autor tematu
metalbeast
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 267
Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
Motocykl: Kawsaki KX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Głogów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: cylinder - na co uważać przy ściąganiu

Post autor: metalbeast » czw, 5 mar 2009, 11:46

A przemyślałem sprawę i jednak stwierdzam, że wymienię. Moto stoi i tak rozebrane, jeszcze nie czas na jazdy, wiec można sobie powymieniać, bo pozniej co? za 2 miesiace znów to samo?
A nawet nie wiem ile poprzedni właściciel na tym latał, może i wygląda ok, a mógł cały sezon katowac :) Szkoda nikasilu, bo pomiary pokazują jasno, że jest w dobrym stanie.

Co do piachu, to nawet nie wiedziałem że tak łatwo by się dostał do cylindra przy wymianie! Też będe zbierał go szmatą zanim wyjmę filtr, to dużo pracy nie kosztuje, a korzyść ogromna.

Tłok już zamówiłem. Taki sam jak mam teraz, czyli vertex za 350zł. Myślę, że dobra cena. Ma być w przyszłym tygodniu, więc zobaczymy.

Korba lata na boki, ale luzu góra dół nie stwierdzam w żadnym położeniu, więc zostaje.
W ogóle wszystko tam takie czyste jak by nowe było. Spodziewałem się różnych rzeczy. W końcu moto ma swoje lata, a tu proszę :) byle tak dalej
BANDIT

enduroguy
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 541
Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 23:14
Motocykl: RM125 #155
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Józefów k/o W-wy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: cylinder - na co uważać przy ściąganiu

Post autor: enduroguy » czw, 5 mar 2009, 13:06

Nikt sie nei pomylil - Wiseco robi jeden wymiar.
Dla mnie mozna zmieniac tloki i co 5 godzin, ale ten wyglada na swiezy (zreszta wymiary o tym swiadcza), a jak jeszcze zaczynasz to ja bym na kilkanascie godzinek zostawil ;). Wymiar trzyma, takze jaja z nikasilu nie zrobisz, a zmeinic tlok w setce to jest moment, wiec czasu duzo nie stracisz. No, ale rob jak uwazasz.
Jaka jest historia motocykla? Kupujacy mowil, ze tlok jest nowy? Ile ty przejechales?
pzdr!
Fuck The Whales!!! Save 2 Strokes!!!

mXmoto.pl
- TLD , BudRacing, MSR, Answer...

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: cylinder - na co uważać przy ściąganiu

Post autor: amator » czw, 5 mar 2009, 13:55

Zapomniałem jeszcze wcześniej dodać :!: że stan tłoka i jego czas i efektywność pracy najlepiej ocenić oglądając tłok od wewnątrz na ile juz przepalił denko i jak ciemna jest barwa tego denka w tym miejscu :!: . lekka barwa brązowa w samym środku świadczy o krótkim okresie używania tłoka,ciemniejsze przebarwienie i obejmujące az wysokośc pierścieni świadczy o dość długim i intensywnym użytkowaniu , ciemny brąz w czarny ze śladami oderwanych kawałków i czystego aluminium o bardzo mocno i za długo uzytkowanym toku :roll: . podoba mi sie twoje podejście do tematu i wyciągnięcie skutecznych wniosków. :drinkers:
bulamoto pisze:Cos Tobie Amator sie pomylilo z tym, ze Wiseco nie robi tlokow nadwymiarowych :rolleyes: A co do jakosci tlokwo, to jezeli sie nie jezdzi zawodowo z pelna pizd*, nie trzeba kupowac tlokow najlepszych marek, bo sie faktycznie przeplaca...wystarczy tlok z przyzwoitych firm: Prox, Vertex, nie wiem jak z Namura, poniewaz nie mialem okazji ich testowac...

Ja tez nie testowałem "namury" czy innych wynalazków , jest tyle sprawdzonych firm że nie warto eksperymentować . Piszesz że jak ktos pyrka to nie trzeba lepszych firm a jak jeździ na całą p... to tak?. Może jeszcze nigdy nie miałeś możliwości zdjęcia cylindra i wymiany fabrycznego tłoka ? bo fabryki do nowych motorków wkładaja właśnie te zwykle odlewane tłoki prox, żadne namura czy inne, żadne kute z "Ą i Ę'. gdyby było coś z nimi nie tak to chyba nie robili by tego ?Przeciez jak rozpakujesz nowy motor ze skrzynki to po 15 minutowym docieraniu możesz nim kręcic pełnym gazem. nawet jak zamówisz tłok w fabrycznym sewisie to w pudełku z napisem Suzuki albo Honda w środku będzie siedział tłok prox. :lol: pozdrawiam

bulamoto
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 251
Rejestracja: sob, 8 mar 2008, 19:57
Motocykl: yz125 sx125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: luban-olszyna-mirsk-jelenia gora
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: cylinder - na co uważać przy ściąganiu

Post autor: bulamoto » czw, 5 mar 2009, 15:08

enduroguy pisze:Nikt sie nei pomylil - Wiseco robi jeden wymiar.
Dla mnie mozna zmieniac tloki i co 5 godzin, ale ten wyglada na swiezy (zreszta wymiary o tym swiadcza), a jak jeszcze zaczynasz to ja bym na kilkanascie godzinek zostawil ;). Wymiar trzyma, takze jaja z nikasilu nie zrobisz, a zmeinic tlok w setce to jest moment, wiec czasu duzo nie stracisz. No, ale rob jak uwazasz.
Jaka jest historia motocykla? Kupujacy mowil, ze tlok jest nowy? Ile ty przejechales?
pzdr!
No ciekawe, ale osobiscie mialem tloki z wiseco i byly to tloki nadwymiarowe, wiec mnie to ciekawi dlaczego sadzicie, ze robia tylko o wymiarze nominalnym :twisted: :twisted:
amator pisze:Zapomniałem jeszcze wcześniej dodać :!: że stan tłoka i jego czas i efektywność pracy najlepiej ocenić oglądając tłok od wewnątrz na ile juz przepalił denko i jak ciemna jest barwa tego denka w tym miejscu :!: . lekka barwa brązowa w samym środku świadczy o krótkim okresie używania tłoka,ciemniejsze przebarwienie i obejmujące az wysokośc pierścieni świadczy o dość długim i intensywnym użytkowaniu , ciemny brąz w czarny ze śladami oderwanych kawałków i czystego aluminium o bardzo mocno i za długo uzytkowanym toku :roll: . podoba mi sie twoje podejście do tematu i wyciągnięcie skutecznych wniosków. :drinkers:
bulamoto pisze:Cos Tobie Amator sie pomylilo z tym, ze Wiseco nie robi tlokow nadwymiarowych :rolleyes: A co do jakosci tlokwo, to jezeli sie nie jezdzi zawodowo z pelna pizd*, nie trzeba kupowac tlokow najlepszych marek, bo sie faktycznie przeplaca...wystarczy tlok z przyzwoitych firm: Prox, Vertex, nie wiem jak z Namura, poniewaz nie mialem okazji ich testowac...

Ja tez nie testowałem "namury" czy innych wynalazków , jest tyle sprawdzonych firm że nie warto eksperymentować . Piszesz że jak ktos pyrka to nie trzeba lepszych firm a jak jeździ na całą p... to tak?. Może jeszcze nigdy nie miałeś możliwości zdjęcia cylindra i wymiany fabrycznego tłoka ? bo fabryki do nowych motorków wkładaja właśnie te zwykle odlewane tłoki prox, żadne namura czy inne, żadne kute z "Ą i Ę'. gdyby było coś z nimi nie tak to chyba nie robili by tego ?Przeciez jak rozpakujesz nowy motor ze skrzynki to po 15 minutowym docieraniu możesz nim kręcic pełnym gazem. nawet jak zamówisz tłok w fabrycznym sewisie to w pudełku z napisem Suzuki albo Honda w środku będzie siedział tłok prox. :lol: pozdrawiam
Jezeli kto jezdzi wyczynowo i wyciska z maszyny naprawde duzo, to moze sobie pozwolic na tloki lepszej jakosci. Naprawde rzadko trafi sie wtedy jakis zle wykonany tlok... I zauwaz, ze ok. do motorow zdjetych z tasmy wstawiane sa orginalne/normalne czesci, bez zadnych modifikacji i nie wstawiaja zadnych super glowic, kutych tlokow, membran itd. bo nie beda sie niepotrzebnie pakowac w koszta...Natomiast jezeli ktos chce moze pokusic sie o tloki tak jak i czesci z wyzszej polki niz standardowe :twisted: :mrgreen:

enduroguy
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 541
Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 23:14
Motocykl: RM125 #155
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Józefów k/o W-wy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: cylinder - na co uważać przy ściąganiu

Post autor: enduroguy » czw, 5 mar 2009, 15:26

bulamoto pisze:
enduroguy pisze:Nikt sie nei pomylil - Wiseco robi jeden wymiar.
Dla mnie mozna zmieniac tloki i co 5 godzin, ale ten wyglada na swiezy (zreszta wymiary o tym swiadcza), a jak jeszcze zaczynasz to ja bym na kilkanascie godzinek zostawil ;). Wymiar trzyma, takze jaja z nikasilu nie zrobisz, a zmeinic tlok w setce to jest moment, wiec czasu duzo nie stracisz. No, ale rob jak uwazasz.
Jaka jest historia motocykla? Kupujacy mowil, ze tlok jest nowy? Ile ty przejechales?
pzdr!
No ciekawe, ale osobiscie mialem tloki z wiseco i byly to tloki nadwymiarowe, wiec mnie to ciekawi dlaczego sadzicie, ze robia tylko o wymiarze nominalnym :twisted: :twisted:
Bardzo mi przykro, ale to musial byc sen :) . Ewentualnie pomyliles wiseco z wossnerem.
pzdr
Fuck The Whales!!! Save 2 Strokes!!!

mXmoto.pl
- TLD , BudRacing, MSR, Answer...

bulamoto
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 251
Rejestracja: sob, 8 mar 2008, 19:57
Motocykl: yz125 sx125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: luban-olszyna-mirsk-jelenia gora
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: cylinder - na co uważać przy ściąganiu

Post autor: bulamoto » czw, 5 mar 2009, 15:48

enduroguy pisze:
bulamoto pisze:
enduroguy pisze:Nikt sie nei pomylil - Wiseco robi jeden wymiar.
Dla mnie mozna zmieniac tloki i co 5 godzin, ale ten wyglada na swiezy (zreszta wymiary o tym swiadcza), a jak jeszcze zaczynasz to ja bym na kilkanascie godzinek zostawil ;). Wymiar trzyma, takze jaja z nikasilu nie zrobisz, a zmeinic tlok w setce to jest moment, wiec czasu duzo nie stracisz. No, ale rob jak uwazasz.
Jaka jest historia motocykla? Kupujacy mowil, ze tlok jest nowy? Ile ty przejechales?
pzdr!
No ciekawe, ale osobiscie mialem tloki z wiseco i byly to tloki nadwymiarowe, wiec mnie to ciekawi dlaczego sadzicie, ze robia tylko o wymiarze nominalnym :twisted: :twisted:
Bardzo mi przykro, ale to musial byc sen :) . Ewentualnie pomyliles wiseco z wossnerem.
pzdr
Sorry, ale od dawna nie niewam takich snow :roll: Moze Tobie chodzi o rynek europejski, bo ja sie na nim nie zaopatruje;] Wiem, ze wiseco w sto pro ma tloki nadwymiarowe i mi nie wmowisz, ze nie :twisted:

enduroguy
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 541
Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 23:14
Motocykl: RM125 #155
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Józefów k/o W-wy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: cylinder - na co uważać przy ściąganiu

Post autor: enduroguy » czw, 5 mar 2009, 16:43

http://www.wiseco.com/Catalogs/Powerspo ... leDirt.pdf
Yamaha jako przyklad (jak chcesz to sprawdz w innych markach). Masz tu swoje selekcje... co 0,5mm :mrgreen: :mrgreen:
pzdr
Aa trzymaj od razu inne zebys nie musial szukac:
http://www.wiseco.com/Catalogs/Powerspo ... leDirt.pdf
http://www.wiseco.com/Catalogs/Powerspo ... leDirt.pdf
http://www.wiseco.com/Catalogs/Powerspo ... leDirt.pdf
Fuck The Whales!!! Save 2 Strokes!!!

mXmoto.pl
- TLD , BudRacing, MSR, Answer...

Autor tematu
metalbeast
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 267
Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
Motocykl: Kawsaki KX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Głogów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: cylinder - na co uważać przy ściąganiu

Post autor: metalbeast » czw, 5 mar 2009, 17:08

panowie, nie kucie się bo się tu bałagan robi!
amator pisze:Zapomniałem jeszcze wcześniej dodać :!: że stan tłoka i jego czas i efektywność pracy najlepiej ocenić oglądając tłok od wewnątrz na ile juz przepalił denko i jak ciemna jest barwa tego denka w tym miejscu :!: . lekka barwa brązowa w samym środku świadczy o krótkim okresie używania tłoka,ciemniejsze przebarwienie i obejmujące az wysokośc pierścieni świadczy o dość długim i intensywnym użytkowaniu , ciemny brąz w czarny ze śladami oderwanych kawałków i czystego aluminium o bardzo mocno i za długo uzytkowanym toku :roll: . podoba mi sie twoje podejście do tematu i wyciągnięcie skutecznych wniosków. :drinkers:
nie rozumie, jak od wewnątrz? od środka całkiem? denko wygląda jak nowe - czyste i srebrne, bez odbarwień.
Natomiast powyżej pierścienia, jak widać - przy kanale wylotowym lekko brązowawe i tyle.

Z tego co się oriętuje moto z tym tłokiem było przez ponad jeden sezon, przy czym przez pół roku gość nim nie jezdził, bo miał drugie moto.
Ja tam może się nie znam, ale jak założę nowy, to będzie wiedział od kiedy mniej wiecej liczyć zużycie. A włożę ten stary i będzie się zastanawiał kiedy straci kompresję ?? nie to nie dla mnie.

Z resztą, powoli przychodzą do mnie częśći (opony, oringi, tarcze, sprzężynki, uszczelniacze, tulejki :) więc moto wyjedzie jak sztuka nakazuje. A to że nie pojeżdzę dziś, ani za tydzień bo będę składał moto, wcale mi nie zaszkodzi. Najpierw sprzęt później jazda. Już tyle czekałem na tą crossówke wymarzoną, że nic się nie stanie jak poczekam jeszcze chwilkę i ją dopieszcze.
BANDIT

enduroguy
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 541
Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 23:14
Motocykl: RM125 #155
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Józefów k/o W-wy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: cylinder - na co uważać przy ściąganiu

Post autor: enduroguy » czw, 5 mar 2009, 18:00

Watpie, zeby przez pol sezonu tloka nie ubylo, ale skoro tak to faktycznie warto zmienic ;) .
Podejscie zdrowe, obys sie szybko uwinal.
pzdr
Fuck The Whales!!! Save 2 Strokes!!!

mXmoto.pl
- TLD , BudRacing, MSR, Answer...

philips221
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 8
Rejestracja: pn, 16 lut 2009, 17:23
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: cylinder - na co uważać przy ściąganiu

Post autor: philips221 » sob, 7 mar 2009, 16:13

Mam pytanie mianowicie chodzi i o zdjęcia z 2 strony tego tematu- zdjecia kx 125 tłoczka i cylindra:) Dokładnie chodzi o te "ślepe"kanały jakby "nawiercone"w tłoku czemu one maja służyc?? Z tego co wyczytałem jest to tłoczek proxa czy to jakiś specjalny tłok??Pozdrawiam.

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: cylinder - na co uważać przy ściąganiu

Post autor: amator » sob, 7 mar 2009, 18:36

metalbeast pisze:panowie, nie kucie się bo się tu bałagan robi!
amator pisze:Zapomniałem jeszcze wcześniej dodać :!: że stan tłoka i jego czas i efektywność pracy najlepiej ocenić oglądając tłok od wewnątrz na ile juz przepalił denko i jak ciemna jest barwa tego denka w tym miejscu :!: . lekka barwa brązowa w samym środku świadczy o krótkim okresie używania tłoka,ciemniejsze przebarwienie i obejmujące az wysokośc pierścieni świadczy o dość długim i intensywnym użytkowaniu , ciemny brąz w czarny ze śladami oderwanych kawałków i czystego aluminium o bardzo mocno i za długo uzytkowanym toku :roll: . podoba mi sie twoje podejście do tematu i wyciągnięcie skutecznych wniosków. :drinkers:
nie rozumie, jak od wewnątrz? od środka całkiem? denko wygląda jak nowe - czyste i srebrne, bez odbarwień.
Natomiast powyżej pierścienia, jak widać - przy kanale wylotowym lekko brązowawe i tyle.

Z tego co się oriętuje moto z tym tłokiem było przez ponad jeden sezon, przy czym przez pół roku gość nim nie jezdził, bo miał drugie moto.
Ja tam może się nie znam, ale jak założę nowy, to będzie wiedział od kiedy mniej wiecej liczyć zużycie. A włożę ten stary i będzie się zastanawiał kiedy straci kompresję ?? nie to nie dla mnie.

.
zrozumiałes dokładnie od środka. z twojego opisu wynika ze wszystko ok pozostało tylko te wcześniejsze wytarcie mechaniczne drobinami piachu. ale decyzję uważam że podjąłeś słuszna co powinno ci zaprocentować długa i bezawaryjna eksploatacja . powodzonka pozdrawam. :P

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”