yz 125 wał korbowy

Tomko · Post autor: **Tomko** » ndz, 14 kwie 2013, 13:19

Witam wszystkich. Robię sobie aktualnie generalkę silnika i tu mam do Was pytanie... Na wale korbowym odłamał mi się kawałeczek plastiku (przeciw wagi) co było spowodowane pewnie wysoką temperaturą. Nie stać mnie na zakup całego wału, a krążą jakieś plotki że niektórzy jeżdżą nawet i bez tego plasticzku i silniki jeszcze nie powybuchały

Jakie macie zdanie na ten temat?

Postautor: **Enduros70** » ndz, 14 kwie 2013, 13:27 · Post autor: **Enduros70** » ndz, 14 kwie 2013, 13:27

Silnik nie wybuchnie bez wypełniaczy wału, ale tracisz sporo na pracy silnika.
Pokaż zdjęcie tego odłamanego miejsca.

Tomko · Post autor: **Tomko** » ndz, 14 kwie 2013, 13:38

Niestety na razie nie mam możliwości przesłania zdjęcia, postaram się je wysłać później. Brakuje tej mniejszej części, pęknięcie powstało na mocowaniu śrubki. drugi element jest lekko przytopiony. Rozumiem że najlepsze co mogę zrobić to usunięcie plastiku żeby nie uszkodzić nowych części podczas jazdy, tak? Możesz mi wyjaśnić co dokładnie kryje się za sporą utratą na pracy silnika? Pozdro

Postautor: **Enduros70** » ndz, 14 kwie 2013, 13:54 · Post autor: **Enduros70** » ndz, 14 kwie 2013, 13:54

Im komora korbowa ma mniej wolnej przestrzeni tym więcej wpuszczonej mieszanki do niej i pod tłokiem przeleci kanałami płuczącymi nad tłok. Jest to wyraźnie wyczuwalne przy małych pojemnościach w reakcji na gaz. Na pw prześlę Ci kontakt do typa co ma stary wał ze swojej yz 01, to może by Ci odsprzedał ten plastik.

Forum MotoX.com.pl